Oszustwo wyszło na jaw, gdy okazało się, że niemiecki kierowca nigdy nie słyszał o 32-letniej Marlene Krenn. Teraz sprawą zajmie się sąd w Grazu.
Reklama
Oszustwo wyszło na jaw, gdy okazało się, że niemiecki kierowca nigdy nie słyszał o 32-letniej Marlene Krenn. Teraz sprawą zajmie się sąd w Grazu.
Przejdź do strony głównej
Komentarze(0)
Pokaż: