Sabine Kehm spotkała się z dziennikarzami przed szpitalem w Grenoble, w którym przebywa były mistrz Formuły 1. Najważniejszą i jedyną informacją jaką udzieliła było to, że stan Schumachera jest stabilny. To znaczy, że nie uległ pogorszeniu, ani polepszeniu. To jednak nie zmienia faktu, że nadal jest on krytyczny.
Niemiec pozostaje w śpiączce farmakologicznej. Jest za wcześnie, by prognozować coś na przyszłość. Lekarze nie będą wypowiadać się na temat stanu zdrowia Michaela dopóki nie będzie jakiś zmian - oznajmiła Kehm.
Schumacher uległ groźnemu wypadkowi podczas jazdy na nartach we francuskich Alpach. Przy bardzo dużej prędkości wywrócił się i uderzył głową w skałę. Schumacher jechał w kasku. Zdaniem lekarzy uratowało mu to życie.
