We wtorek jako pierwszy jeździć będzie Russell, a Kubica wystąpi w sesji popołudniowej.
W niedzielnym Grand Prix Bahrajnu na torze w Sakhir, drugiej imprezie tegorocznych mistrzostw świata, Polak zajął ostatnie, 16. miejsce. Tuż przed nim uplasował się jego partner z teamu. Zwyciężył obrońca tytułu Brytyjczyk Lewis Hamilton z Mercedesa.
Kierowcy Williamsa wciąż mają kłopoty z bolidem, które trwają od początku sezonu.
Bardziej walczyłem o jego utrzymanie na torze niż była to konkretna jazda - przyznał Kubica tuż po wyścigu w wywiadzie dla stacji telewizyjnej Eleven Sports.
W testach w Bahrajnie weźmie udział także m.in. 20-letni Niemiec Mick Schumacher, dla którego będzie to debiut w Formule 1. Syn siedmiokrotnego mistrza świata Michaela Schumachera w sobotę po raz pierwszy w karierze wystartował w wyścigu Formuły 2 - na torze Sakhir zajął ósme miejsce. We wtorkowych testach pojedzie w bolidzie w barwach Ferrari, a dzień później w Alfa Romeo. Zespoły te współpracują blisko ze sobą.
Trzecia runda MŚ F1 - Grand Prix Chin odbędzie się 14 kwietnia.