Drugi był Brytyjczyk Jamie Green, a trzeci Francuz Loic Duval (obaj Audi RS 5 DTM).
Od startu walka toczyła się wyłącznie pod dyktando kierowców Audi, widać było, że ekipa BMW dysponuje samochodem wolniejszym. Mueller praktycznie niezagrożony prowadził od startu do mety, za jego plecami walczono o dwa pozostałe miejsca na podium. Zwycięsko wyszli z niej Green, który stracił do zwycięzcy 19,502 s i Duval - strata 22,839 s.
Pecha miał inny kierowca Audi Niemiec Mike Rockenfeller, który miejsce na podium stracił w końcówce, gdy musiał zwolnić z powodu bardzo zniszczonych opon. Ostatecznie był czwarty. W podobnej sytuacji był także obrońca tytułu Niemiec Rene Rast (Audi), który także miał pod koniec dystansu problemy z oponami, musiał zjechać do serwisu na ich zmianę i ostatecznie był piąty.
Wśród kierowców BMW najlepiej wypadł Austriak Philipp Eng plasując się na szóstej pozycji. Wyścig ukończyło 15 kierowców.
Dla ekipy Audi sezon 2020 jest ostatnim w startach w DTM. Zespół w kwietniu ujawnił, że po tegorocznym sezonie wycofuje się z tej serii wyścigowej.
W niedzielę na torze Spa zaplanowany jest drugi wyścig sezonu.