Drugie miejsce zajął w sobotę Brytyjczyk Tai Woffinden, a trzeci był Australijczyk Jason Doyle. Maciej Janowski odpadł w półfinale, a Patryk Dudek zakończył rywalizację na fazie zasadniczej.
Początek sobotniej rywalizacji dla biało-czerwonych był podobny jak w piątek. Zmarzlik i Janowski zaczęli starty od dwóch wygranych, jedynie Dudek po drugim miejscu na otwarcie, w drugim starcie nie przywiózł punktu. Równie dobrze na praskiej Markecie radzili sobie od początku zawodów Woffinden, Szwed Fredrik Lindgren i Słowak Martin Vaculik.
Nie najlepszy z kolei początek zaliczyli Doyle, Duńczyk Leon Madsen oraz Rosjanin Emil Sajfutdinow. Dopiero dwie ostatnie serie startów spowodowały, że ostatecznie cała trójka znalazła się w "ósemce" i miała szansę na walkę o wygraną.
W sobotę słabiej spisał się drugi z Rosjan - Artion Łaguta, podobnie Dudek, który zdobył tylko sześć punktów i zakończył rywalizację na 11. miejscu.
Zmarzlik w fazie zasadniczej okazał się najlepszy z 13 pkt. "Oczko" mniej wywalczyli Woffinden i Lindgren. Z czwartej pozycji do półfinałów z 10 punktami awansował Janowski, a stawkę uzupełnili Vaculik, Doyle, Madsen i Sajfutdinow.
Biało-czerwoni spotkali się w pierwszym półfinale. Świetnie start rozegrał Zmarzlik i nie oddał prowadzenia do mety. Po gorszym wyjściu spod taśmy Janowski nie był w stanie nawiązać walki z rywalami i zamknął stawkę. Obok Zmarzlika do finału awansował Doyle.
W drugim półfinale wzięło udział trzech finalistów z piątku. Po dobrym starcie z pól wewnętrznych Lindgren i Woffinden bez większych kłopotów poradzili sobie z rywalami i uzupełnili stawkę finalistów.
Decydujący bieg zaczął się od świetnego startu Polaka, ale chwilę później walczący w pierwszym łuku Woffinden i Doyle najpierw sczepili się motocyklami, a następnie Australijczyk przekoziołkował przez swoją maszynę i upadł na tor. Opuścił go o własnych siłach i mógł wziąć udział w powtórce.
W niej Doyle próbował "ukraść start", za co otrzymał ostrzeżenie. Dopiero trzecie podejście do finału okazało się skuteczne. Zmarzlik dobrze wyszedł ze startu, ale wyprzedził go szybciej jadący środkiem toru Woffinden. Polak nie mógł się z tym pogodzić, docisnął motocykl do nawierzchni, udało mu się wrócić na prowadzenie i po raz drugi z rzędu zwyciężyć w Pradze. Trzeci linię mety minął Doyle, a czwarty był Lindgren.
Zmarzlik po sześciu z ośmiu zawodów jest liderem klasyfikacji generalnej MŚ. Ma 99 punktów i o siedem wyprzedza Lindgrena. Trzeci z 89 jest Woffinden i praktycznie już tylko ta trójka liczy się w walce o tytuł. Dorobek czwartego Janowskiego to 71 pkt.
Do rozegranie - 2 i 3 października - pozostały turnieje w Toruniu.
Wyniki sobotniego turnieju w Pradze:
1. Bartosz Zmarzlik (Polska) 20 pkt
2. Tai Woffinden (W. Brytania) 18
3. Jason Doyle (Australia) 16
4. Fredrick Lindgren (Szwecja) 14
5. Martin Vaculik (Słowacja) 12
6. Leon Madsen (Dania) 11
7. Emil Sajfutdinow (Rosja) 10
8. Maciej Janowski (Polska) 9
9. Max Fricke (Australia) 8
10. Matej Zagar (Słowenia) 7
11. Patryk Dudek (Polska) 6
12. Artiom Łaguta (Rosja) 5
13. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 4
14. Mikkel Michelsen (Dania) 3
15. Niels-Kristian Iversen (Dania) 2
16. Vaclav Milik (Czechy) 1
Klasyfikacja GP 2020 po sześciu rundach:
1. Bartosz Zmarzlik (Polska) 99 pkt
2. Fredrik Lindgren (Szwecja) 92
3. Tai Woffinden (W. Brytania) 89
4. Maciej Janowski (Polska) 71
5. Leon Madsen (Dania) 70
6. Jason Doyle (Australia) 69
7. Martin Vaculik (Słowacja) 63
8. Emil Sajfutdinow (Rosja) 60
9. Artiom Łaguta (Rosja) 60
10. Max Fricke (Australia) 40
11. Matej Zagar (Słowenia) 37
12. Niels Kristian Iversen (Dania) 30
13. Patryk Dudek (Polska) 29
14. Mikkel Michelsen (Dania) 27
15. Gleb Czugunow (Polska) 16
16. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 12
17. Andres Thomsen (Dania) 10
18. Eduard Krcmar (Czechy) 1