Do kraksy z Nielsem Kristianem Iversenem z drużyny Moje Bermudy Stal Gorzów doszło w biegu numer dziewięć, kiedy Woffinden wjechał w Duńczyka, który jechał tuż przed nim i upadł na tor. Brytyjczyk nie miał szans na uniknięcia zderzenia. Natychmiast na torze pojawiły się karetki. Obaj żużlowcy już nie startowali w dalszej części zawodów.
W poniedziałek Sparta wydała oficjalny komunikat, w którym poinformowała, że dla Woffindena sezon już się zakończył: Brytyjczyk podczas kraksy z Nielsem Kristianem Iversenem doznał złamania z przemieszczeniem w piątej kości śródręcza. Kontuzja ta z pewnością wyeliminuje go ze startów w zaplanowanych na najbliższy weekend finałach PGE Ekstraligi.
Na jednym z portali społecznościowych dodatkowo wrocławianie przekazali informację, że popularny "Taiski" przejdzie zabieg kontuzjowanej lewej dłoni. Na tym problemy Sparty się nie kończą. W niedzielę już po pierwszym swoim starcie wycofany został Gleb Czugunow. Rosjanin jeżdżący na polskiej licencji poinformował, że się źle czuje i wrocławianie postanowili nie wypuszczać go już na tor.
Gleb przejdzie we Wrocławiu serię kompleksowych badań, które mają wskazać przyczynę niedyspozycji żużlowca – poinformował klub.
Betard w niedzielę ma się zmierzyć w pierwszym meczu o trzecie miejsce drużynowych mistrzostw Polski z RM Solar Falubaz Zielona Góra. Wszystko wskazuje, że drużyna Dariusza Śledzia pojedzie w mocno osłabionym składzie.