Schumacher, syn siedmiokrotnego mistrza świata F1 Michaela, odejdzie po sezonie 2022 z zespołu Haas. Zastąpi go inny Niemiec Nico Huelkenberg, który powróci do pełnego cyklu F1 po trzech latach przerwy.

Reklama

Haas poinformował o rozwiązaniu umowy z 23-letnim Schumacherem na trzy dni przed ostatnim w tym roku wyścigiem F1 w Abu Zabi. Jestem bardzo rozczarowany. Nie układało się za dobrze w tym sezonie, ale cały czas robiłem postępy - skomentował decyzję teamu niemiecki kierowca.

Teraz Wolff przyznał, że będzie chciał pomóc Mickowi w kontynuowaniu kariery.

Mick jest kimś, kto zawsze był bliski mojemu sercu z powodu Michaela i całej rodziny Schumacherów - powiedział Wolff podczas konferencji przed kończącym sezon Grand Prix Abu Zabi. Uważam, że możemy się nim zaopiekować. On pasuje do wyścigów, trzeba sprawić, aby jego menedżer Sabine Kehm podjęła pozytywną decyzję - dodał.

Reklama

O odejściu Schumachera z teamu Haas mówiło się od dość dawna. Podczas dwóch lat występów w Haasie Niemiec wystartował w 42 wyścigach. W zeszłym roku nie udało mu się zdobyć żadnego punktu, w tym wywalczył 12. Jego najlepszym wynikiem było szóste miejsce w GP Australii.

W ekipie Mercedesa kierowcami wyścigowymi są Brytyjczycy Lewis Hamilton i George Russell. Obaj mają kontrakty na sezon 2023, natomiast team nie ma jeszcze rezerwowego. Holender Nyck de Vries dołączy bowiem do AlphaTauri jako pełnoetatowy kierowca wyścigowy w przyszłym roku, a Belg Stoffel Vandoorne będzie rezerwowym w Aston Martin.