23-latka chwilę po zakończeniu strzelania na krótko straciła świadomość, ale po udzieleniu pomocy przez służby medyczne wszystko wróciło do normy i wraz z całą ekipą wróciła do wioski olimpijskiej.

Podczas rundy rankingowej łuczniczek temperatura w Yumenoshima Park przekraczała 30 stopni Celsjusza.

Reklama

Najlepsze warunki do strzelania do 22-24 stopnie i bezwietrznie, a dziś było całkiem inaczej, ale na pogodę wpływu nie mamy - wspomniał trener reprezentacji Niemiec Oliver Haidn.

Wicemistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro Lisa Unruh wskazała, że tolerancja na upał to kolejna z cech, która może mieć znaczenie w walce o medale.

Większym kłopotem jest jednak wilgotność, która sprawia, że ręce się pocą i ślizgają na łuku - zaznaczyła Niemka.

Indywidualną rywalizację łuczniczek o medale, z udziałem Sylwii Zyzańskiej, zaplanowano na wtorek.