W piątej minucie Rosjanki objęły prowadzenie 3:1, ale inicjatywę stopniowo przejmowały rywalki. Siedem minut później po bramce Allison Pineau było 5:3 dla Francji. Wicemistrzynie olimpijskie z Rio de Janeiro po 30 minutach prowadziły 15:13.
Tuż po przerwie "Sbornej" udało się doprowadzić do remisu (16:16), ale kolejne sześć bramek zdobyły "Trójkolorowe", które już do końca kontrolowały sytuację. Francja wygrała ten mecz 30:25, rewanżując się Rosjankom na porażkę w finale turnieju olimpijskiego sprzed czterech lat.
Dla RKO najwięcej bramek (7) zdobyła Polina Wedechina, a po 7 bramek dla Francji uzyskały Pineau i Pauletta Foppa.
"Trójkolorowe" po raz pierwszy wywalczyły tytuł mistrzyń olimpijskich, a ich koledzy po fachu, którzy także triumfowali w Tokio, mają już w dorobku trzy złota (2008, 2012, 2021).
Po raz pierwszy od igrzysk w Los Angeles w 1984 roku w turniejach piłki ręcznej zwyciężyła ta sama nacja; wówczas oba złote medale pojechały do Jugosławii.
Francja spisała się najlepiej w grach zespołowych. Poza dwoma złotymi medalami w piłce ręcznej, na najwyższym stopniu podium stanęli również siatkarze, srebro wywalczyli koszykarze, a brąz koszykarki. Amerykanie wywalczyli trzy złota - dwa w koszykówce oraz w siatkówce kobiet.