Jasiczek był pierwszym zawodnikiem startującym w drugim przejeździe. W połowie stoku stracił równowagę i ominął bramkę. Zatrzymał się, po kilku sekundach postanowił kontynuować jazdę, dojechał do mety, ale nie został sklasyfikowany.

W igrzyskach Jasiczek startuje po raz trzeci. W Soczi w slalomie był 26. i jest to jego jedyna ukończona olimpijska konkurencja. W pekińskich igrzyskach wypadł z trasy także w slalomie gigancie.

Reklama

Na półmetku slalomu prowadzi Austriak Johannes Strolz. Minimalnie wyprzedza dwóch Norwegów - o 0,02 s Henrika Kristoffersena i o 0,06 Sebastiana Foss-Solevaaga.