Podobnie jak wielu Rosjan, chcę po prostu pokoju. Nie jestem politykiem. Normalnych ludzi, takich jak ja, nie pytano, czy chcemy wojny. To był szok dla wszystkich i mam nadzieję, że jak najszybciej to minie – napisał 25-letni Własow na swoim koncie na Instagramie.

Reklama

Wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się 24-letni Siwakow, zwycięzca Tour de Pologne w 2019 roku.

We wtorek Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) ogłosiła, że rosyjskie i białoruskie drużyny kolarskie zostały wykluczone z wyścigów ze skutkiem natychmiastowym. Natomiast kolarze z Rosji i Białorusi, mający kontrakty z ekipami z innych krajów będą mogli startować w wyścigach.

UCI w wydanym komunikacie podkreśliła, że pozostaje organizacją neutralną politycznie.

[…]Wiemy, że decyzje mogą wpłynąć na rosyjskich i białoruskich sportowców, ale musimy stanowczo bronić wartości olimpijskich - napisano w oświadczeniu.

Myślę, że rolą sportu powinno być jednoczenie ludzi ponad politycznymi granicami, a nie ich dzielenie - dodał Własow.