Polska - Czechy 68:82 (14:21, 13:22, 21;19, 20:20)

I kwarta

Pierwsza piłka dla Polek, Magdalena Leciejewska i pierwsze punkty dla naszego zespołu. Szybka reakcja Czeszek, dwa udane rzuty - Vesela i Hartigova - i to rywalki prowadzą 4:2.

Kobryn i Vesela i 4:6. Później kilka akcji obu dużyn wyglądało na[prawdę groźnie, ale zabrakło celności. Dopiero Viteckovej udaje się trafić i Czeszki prowadzą 8:4. Odpowiedź Mieloszyńskiej i 6:8.

Reklama

Kolejny udany rzut Hartigowej, a zaraz po nim faul Leciejewskiej i dwa rzuty wolne dla rywalek - na szczęście dla nas tylko jeden celny i 11:8.

Reklama

Faul Pawlak i znów dwa rzuty wolne dla rywalek - i znów wykorzystany tylko jeden. 8:12. Kobryn rzuca, trafia i jest faulowana. Polka wykorzystuje tylko jeden z dwóch rzutów wolnych i 9:12.

Mieloszyńska rzuca za trzy punkty i trafia! Wreszcie wyrównanie! 12:12.

Piękna akcja Czeszek zakończona rzutem Hartigovej i znów Czeszki na prowadzeniu. Ale też i szybka odpowiedź Polek - Leciejewska i 14:14.

Viteckowa rzuca za trzy. 17:14. Czeszki uciekają. Po zamieszaniu pod koszem trafia Elhotova i rywalki mają już pięć punktów przewagi.

Reklama

14:21 - tak kończy się pierwsza kwarta tego spotkania. Polki grają bardzo chaotycznie, a ich obrona pozostawia wiele do życzenia.

II kwarta:

Pierwsze punkty dla Czeszek i już mamy 9 punktów straty.

Pawlak próbuje rzutu za trazy punkty. Nie trafia. Dodatkowo pod koszem nie ma żadnej naszej zawodniczki, by piłkę zebrać.

Joanna Walich pokazuje, że można coś zdziałać. W krótkim czasie zdobywa cztery punkty - 18:25.

Obrona Czeszek wydaje się być nie do przebicia dla naszych zawodniczek. Za to rywalki nie mają żadnych problemów z naszą obroną - 29:18.

Przewinienie rywalek i Paulina Pawlak ma trzy rzuty wolne - oba celne. 29:21. Chwilę później Pawlak trafia za trzy punkty i 24:29. Trenerka Czeszek prosi o czas. Daje to efekt, po po wznowieniu gry jego podopieczne zdobywają punkty.

Leciejewska, mimo że faulowana, trafia do kosza. Potem jeszcze jeden rzut wolny dla naszej zawodniczki i 27:31. Niestety, szybka odpowiedź rywalek - celny rzut za trzy punkty Peckovej.

I Czeszki uciekają jeszcze bardziej. Dwa celne rzuty wolne Veseli (po przewinieniu Pawlak ), potem jeszcze jeden celny rzut tej zawodniczki i 27:38. Trener biało-czerwonych prosi o czas. Dwie i pół minuty do końca tej kwarty.

Po wznowieniu gry znów widać, jak bardzo Polkom brakuje skuteczności. Bibrzycka pod koszem jest bezsilna, za to Hartigova nie pudłuje - 27:40.

Fatalna sytuacja Polek - Versela rzuca za trzy punkty i już szesnaście oczek przewagi Czeszek. Na dziewięć sekund przed końcem trenerka rywalek prosi o czas. Wynik jednak już się nie zmienia. 27:43 - taki jest stan rywalizacji po drugiej kwarcie. Ćwierćfinał jest coraz dalej.

III kwarta:

Ledwo rozpoczęła się trzecia kwarta, a już Czeszki zdobywają kolejne punkty. Kulichova i 27:45. Na szczęście szybka odpowiedź Walich i 29:45. Jeśli Polki chcą myśleć o awansie do ćwierćfinałów, to muszą zdobyć teraz jak najwięcej punktów.

Viteckowa i 29:47, a chwilę potem trafia Kulichova i 29:49. Dwadzieścia punktów przewagi.

Bibrzycka traci piłkę, co bezbłędnie wykorzystuje Bednarova i kolejne punkty dla Czeszek!

Leciejewska i 31:51! Potem Hartigova fauluje naszą zawodniczkę i Leciejewska trafia z rzutu wolnego. 32:51. Ale i Czeszki rzucają dwa wolne - oba trafiają - 32:53.

Agnieszka Skobel trafia do kosza - 34:53. Potem trafia Żurowska i mamy kolene dwa punkty. Tylko czy ta przewaga rywalek nie jest już zbyt duża?

Gonimy. Tym razem piłkę do kosza pakuje Ewelina Kobryn. 38:53. Trenerka Czeszek prosi o czas.

Po wznowieniu gry do kosza trafia Gajda, ale za chwilę przewinienie Mieloszyńskiej i dwa celne rzuty wolne rywalek - 40:55. Chwilę później niesportowe zachowanie Żurwoskiej i kolejne dwa celne rzuty wolne w wykonaniu Elhotowej.

Żurowska rehabilituje się za faul i trafia za trzy punkty - 43:57. W odpowiedzi jednak za trzy punkty trafia Peckova.

Jeziorna fauluje i znów dwa rzuty wolne dla Czeszek - oba celne i 43:62. Odpowiedź Kobryn i 45:62.

Na koniec tej kwarty Agnieszka Skobel trafia za trzy punkty i trzecia kwarta kończy się przy stanie 48:62.

IV kwarta:

Na początek celny rzut za trzy punkty Bednarovej - 48:65. W odpowiedzi do kosza trafia Żurowska. Ale też kolejna "trójka" Czeszek, tym razem w wykonaniu Viteckovej - 50:68.

Przewinienie Agnieszki Skobel i dwa rzuty wolne dla rywalek. Bezbłędnie wykorzystuje je Hartigova - 50:70.

52:70 - do kosza trafia Jeziorna. W naszych zawodniczkach coraz mniej widac wolę walki. Grają tak, jakby były pogodzone z porażką. Czeszki za to się nie poddają - Peckowa znów ustala różnicę punktową na dwadzieścia.

Trzecie przewinienie Bednarovej. Dwa rzuty wolne wykorzystuje Leciejewska, ale za chwilę piłkę do kosza wrzuca Hartigova - 54:74.

Dwa rzuty wolne wykorzystuje Walich. Ptem wrzuca Viteckowa, a chwilę później za trzy punkty Pawlak i mamy 59:76. Znów trafia Walich i 61:76.

Polki faulują, a Czeszki zdobywają kolejne 4 punkty po rzutach wolnych - 61:80.

Manakova fauluje Żurowską. Polka dostaje dwa rzuty wolne, ale wykorzystuje tylko jeden. Potem kolejno trafiają Skobel i Żurowska i robi się 66:80. Trener Polek prosi o czas.

Całe spotkanie kończy się wynikiem 68:82.