W hali Staples Center w Los Angeles zagrały przeciwko sobie najlepszy i najgorszy zespół ligi - Los Angeles Clippers podejmowali outsidera, Washington Wizards. Gospodarze wygrali 94:87, odnosząc czwarte kolejne zwycięstwo. Najskuteczniejszym graczem Kalifornijczyków był Chris Paul - 22 pkt., o dwa więcej miał John Wall z zespołu Wizards.
Zawód sprawili swoim sympatykom koszykarze Chicago Bulls, którzy we własnej hali ulegli po dogrywce Memphis Grizzlies 82:85. Gospodarze przegrywali już różnicą 17 punktów, ale zdołali doprowadzić do dogrywki - w dodatkowym czasie gry dała się zauważyć nieobecność w ekipie „Byków” Luola Denga (kontuzja ścięgna Achillesa). Do wygranej gości poprowadzili Marc Gasol, którzy rzucił 19 punktów, oraz Zach Randolph - 13 pkt. i 19 zbiórek.
Wyniki:
Los Angeles Clippers - Washington Wizards 94:87
Portland Traiblazers - Milwaukee Bucks 104:110
Chicago Bulls - Memphis Grizzlies 82:85 (dogr.)
Utah Jazz - Cleeveland Cavaliers 109:98
New Orleans Hornets - Golden State Warriors 112:116
Minnesota Timberwolves - Houston Rockets 92:79
Atlanta Hawks - San Antonio Spurs 93:98
Charlotte Bobcats - Sacramento Kings 93:97