Występujący drugi sezon w NBA Young w niedzielę po raz pierwszy w karierze zagrał w Meczu Gwiazd. Minionej nocy pokazał, że w tym wyjątkowym gronie nie znalazł się przypadkiem. W starciu z Heat trafił m.in. osiem z 15 rzutów "za trzy" oraz 18 z 19 wolnych.

Reklama

Udział w Meczu Gwiazd był świetnym doświadczeniem, ale i bez tego zawsze wierzyłem w swoje umiejętności - podkreślił Young.

Złapał niesamowity rytm i trafiał praktycznie z każdej pozycji. W takiej sytuacji naprawdę nie da się zrobić dużo. Próbowaliśmy go zatrzymać, ale nic to nie dawało - przyznał trener Heat Erik Spoelstra.

W jego zespole najlepszy był inny debiutant w ostatnim Meczu Gwiazd - Bam Adebayo. 22-latek na swoim koncie zapisał 28 pkt i 19 zbiórek.

Najmłodszym zdobywcą co najmniej 50 pkt jest Brandon Jennings, który w 2009 roku w wieku 20 lat i 52 dni uzyskał 55 pkt. Młodsi od Younga byli jeszcze LeBron James i Devin Booker.

Mimo obecności Younga w składzie, Hawks są jedną z najgorszych drużyn obecnego sezonu. "Jastrzębie" z bilansem 16 zwycięstw i 41 porażek zajmują przedostatnie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Heat (35-20) sklasyfikowani są na czwartej pozycji.

Prowadzi Milwaukee Bucks (47-7). Zespół ze stanu Wisconsin gładko pokonał na wyjeździe Detroit Pistons 126:106, a najlepszy w jego szeregach tradycyjnie był Giannis Antetokounmpo. 25-letni grecki skrzydłowy zdobył 33 pkt i miał 16 zbiórek.