Mający 216 centymetrów wzrostu czterokrotny mistrz NBA, który nawet podczas kariery miał kłopoty z dodatkowymi kilogramami, przeszedł na dietę wysokobiałkową i niskowęglowodanową.
Widziałem tego 70-letniego faceta i wszędzie miał mięśnie. To dało mi do myślenia i postanowiłem coś zmienić. Nigdy więcej chleba, nigdy więcej wieczornego podjadania cytrynowych Oreo, nigdy więcej ciastek Entenmanna! Od sześciu miesięcy jem po prostu owoce, koktajle proteinowe, sałatki, ryby, kurczaki i szparagi lub inne warzywa – powiedział O’Neal w rozmowie z „Men’s Journal”.
Czterokrotny mistrz NBA - trzy razy w barwach Lakers (2000-2002) oraz w Miam Heat (2006) - nie ukrywa, że cieszy się ze swojej formy i wytrwałości. Udało mu się dzięki zmianie nawyków żywieniowych oraz większej dawce ćwiczeń na siłowni zrzucić przez pół roku - jak sam przyznał - kilkanaście kilogramów.
Bardzo małe porcje i regularne jedzenie pomogły mi zrzucić 25-30 funtów (ok. 11-13 kg - PAP). Zacząłem dostrzegać rzeczy, których nie widziałem od jakichś 20 do 30 lat — jak np. "sześciopak" (określenie mięśni brzucha - PAP). Nie miałem tego od czasu występów w Miami Heat w 2006 roku - dodał.
Gdy rozpoczynał karierę w NBA w 1992 r., wybrany z numerem 1 w drafcie przez Orlando Magic, ważył nieco ponad 130 kg, pod jej koniec 146, a po jej zakończeniu w 2011 r. znacznie ponad 150 kg.