Amerykanki pewnie zmierzają po kolejny tytuł. W piątek wygrały 29. kolejny mecz w mistrzostwach świata. Ostatniej porażki w imprezie tej rangi doznały w 2006 roku, gdy w półfinale uległy Rosjankom. Dłuższą serię zwycięstw ma tylko zespół ZSRR, niepokonany w 56 spotkaniach w latach 1959-86.

Reklama

Amerykanki zmierzają po 11 tytuł

W piątek dominacja Amerykanek nie podlegała dyskusji. Pierwszą kwartę wygrały aż 27:7 i później kontrolowały sytuację. Najskuteczniejsza była zdobywczyni 17 punktów Breanna Stewart, a double-double za 15 pkt i 12 zbiórek zaliczyła Aja Wilson.

Niezależnie od rywalek Amerykanki będą zdecydowanymi faworytkami finału. Jeśli wygrają, zdobędą 11. tytuł w historii, a czwarty z rzędu.