Najskuteczniejsza w chińskiej ekipie była Xu Han, która zdobyła 19 punktów i miała 11 zbiórek. Spotkanie było wyrównane i żadna z ekip nie miała ani razu przewagi wyższej niż ośmiopunktowa.
Amerykanki w drodze po 11. tytuł
Chinki zapewniły sobie zatem co najmniej srebrny medal, a na podium MŚ staną po raz trzeci. Wcześniej udało im się to w 1994 roku, kiedy uległy w finale Brazylijkom, oraz 11 lat wcześniej, gdy wywalczyły brąz.
Z kolei Amerykanki pewnie zmierzają po czwarty z rzędu, a 11. w historii tytuł. W piątek wygrały 29. kolejny mecz w mistrzostwach świata. Ostatniej porażki w imprezie tej rangi doznały w 2006 roku, gdy w półfinale uległy Rosjankom. Dłuższą serię zwycięstw ma tylko zespół ZSRR, niepokonany w 56 spotkaniach w latach 1959-86.
Chinki i Amerykanki rywalizowały już ze sobą w fazie grupowej trwającego turnieju. Wówczas koszykarki z USA zwyciężyły 77:63.
Finał odbędzie się w sobotę o godzinie 16 lokalnego czasu (8 w Polsce). Trzy godziny wcześniej srebrne medalistki sprzed czterech lat Australijki zagrają z Kanadyjkami o trzecie miejsce.