"Klub zawiadamia z wielkim żalem, że w dniu 18 października w godzinach wieczornych zawodniczka klubu Mikayla Cowling została dotkliwie pobita przez nieznanego napastnika" - czytamy w oświadczeniu na profilu klubu na Facebooku. "Mikayla stała się ofiarą brutalnego pobicia, do którego nigdy nie powinno dojść" - dodają działacze.
Policja zatrzymała napastnika
Na szczęście policja zareagowała szybko i napastnik został zatrzymany.
"Klub potępia wszelkiego rodzaju agresję, wyraża głęboki żal w związku z zaistniałą sytuacją i zrobi wszystko, aby bronić dobrego imienia zawodniczki oraz zapewni najlepszą opiekę zdrowotną i prawną" - podsumowuje Arka Gdynia.