Tyczkarkom w rywalizacji przeszkadzał bardzo silny, boczny wiatr. Rogowska, brązowa medalistka olimpijska z Aten, rozpoczęła konkurs od wysokości 4,45. Poprzeczka nie spadła dopiero za drugim podejściem, ale podopieczna Jacka Torlińskiego złapała się za łydkę i długo leżała na zeskoku.

Reklama

Okazało się, że doznała skurczu mięśnia. 4,55 m pokonała w drugiej próbie, podobnie jak Czeszka Jirina Ptacnikova. Obie zawodniczki zostały sklasyfikowane na trzecim miejscu. Na tej samej wysokości konkurs zakończyła Rosjanka Tatiana Połnowa, ale w pierwszym podejściu i zajęła drugie miejsce.

Poza zasięgiem była Spiegelburg, która wynikiem 4,70 poprawiła o siedem centymetrów rekord mityngu należący do Rogowskiej i uzyskała najlepszy tegoroczny rezultat na świecie.