Kszczot finałowy bieg zaczął bardzo spokojnie. Biegł na ostatniej pozycji. W połowie dystansu ruszył do przodu. 250 metrów przed metą wyszedł na prowadzenie. Polak szybko uzyskał parę metrów przewagi nad rywalami i stało się jasne, że prowadzenia już nie odda.
Kszczot wygrał z czasem 1.48,69. W ten sposób zdobył złotym medal i obronił tytuł halowego mistrza Europy.
Polak wyprzedził w finale Hiszpana Kevina Lopeza - 1.49,31 i pochodzącego z Somalii reprezentanta Wielkiej Brytanii Mukhtara Mohammeda - 1.49,60.