Rezultat ten poprawił w igrzyskach w Pekinie jego rodak Usain Bolt - 9,69.
W finale Asafa też łatwo wygrał, nie widząc praktycznie konkurentów, ale pobiegł już trochę wolniej - 9,82 s.
Trójka Polaków zajęła miejsca na podium, ale ich wyniki nie są światowej klasy. Po prostu wielu lekkoatletów 'odpuściło' już po igrzyskach.
Anita Włodarczyk wynikiem 71,41 zajęła trzecie miejsce w konkursie rzutu młotem. Zwyciężyła wicemistrzyni olimpijska z Pekinu, reprezentantka Kuby Yipsi Moreno, która posłała młot na odległość 74,71.
Marek Plawgo zajął trzecie miejsce w biegu na 400 m przez płotki za reprezentantem RPA L.J. van Zylem i Jamajczykiem Isą Philipsem.
Wioletta Frankiewicz wynikiem 9.28,07 zajęła drugie miejsce w biegu na 3000 m z przeszkodami. Zwyciężyła Kenijka Ruth Bisibori Nyangau.
Wyniki mityngu w Rieti:
bieg na 400 m ppł mężczyzn
1. L.J. van Zyl (RPA) 48,52
2. Isa Philips (Jamajka) 48,85
3. Marek Plawgo (Polska) 49,55
- rzut młotem kobiet
1. Yipsi Moreno (Kuba) 74,71
2. Daria Pczelnik (Białoruś) 71,51
3. Anita Włodarczyk (Polska) 71,41
- bieg na 3000 m z przeszkodami kobiet
1. Ruth Bisibori Nyangau (Kenia) 9.21,30
2. Wioletta Frankiewicz (Polska) 9.28,07
3. Jekaterina Wołkowa (Rosja) 9.34,59