Niestety, Karolina, mająca spore problemy zdrowotne, nie dojechała na zgrupowanie. Czekamy na nią niecierpliwie. Zobaczymy, różne są prognozy. Na pewno będzie z nami od następnego poniedziałku na kolejnym zgrupowaniu w Płocku. Jesteśmy z nią w stałym kontakcie. Na razie zawodniczka przebywa jeszcze w Lipsku – powiedział trener reprezentacji Leszek Krowicki.
W konsultacji szkoleniowej w Pruszkowie, połączonej z badaniami lekarskimi w Warszawie, uczestniczy 18 zawodniczek. Potrwa ona do wtorku.
Następnie Polki zagrają w turnieju towarzyskim w hiszpańskiej Eldzie (23-27 listopada), gdzie ich rywalkami będą zespoły gospodarzy, Argentyny i Japonii.
Przed nami ważna impreza – mistrzostwa Europy. Cel mamy tylko jeden – jak najlepiej się do nich przygotować. Teraz skupiamy się na czekającym nas turnieju w Hiszpanii. Poprzednie zgrupowanie w Zielonej Górze było bardzo krótkie, ale owocne. Zrobiłyśmy w tym czasie bardzo wiele, zagrałyśmy dobre mecze ze Słowacją i Szwecją. Podobnych dobrych lekcji spodziewamy się w trakcie kolejnych dni wspólnej pracy. Mam nadzieję, że ten krótki czas przed ME pozwoli nam jeszcze bardziej się zgrać – podkreśliła Kinga Achruk, występująca już czwarty sezon w czarnogórskiej Buducnosti Podgorica.
Kolejne zgrupowanie zaplanowano w dniach 28 listopada - 2 grudnia w Płocku. Wtedy trener Krowicki ogłosi ostateczny, 16-osobowy skład na mistrzostwa kontynentu.
Turniej w Kristianstad i Goeteborgu odbędzie się w dniach 4-18 grudnia. Polska zmierzy się w grupie B z Holandią, Francją i Niemcami. Wszystkie mecze pierwszej fazy rozegra w Kristianstad.
Tytułu broni Norwegia, która przed dwoma laty w finale w Budapeszcie pokonała Hiszpanię 28:25.
