Bańka podczas czwartkowego spotkania z mediami podziękował wszystkim osobom, które pomogły mu w dotychczasowych staraniach w walce o funkcję szefa WADA. Zastrzegł przy tym, że zostało jeszcze wiele pracy w tym zakresie.

Przypomniał pokrótce podstawowe punkty swojego programu. Wśród nich znalazła się poprawa wizerunku WADA nadszarpnięta w ostatnich latach licznymi skandalami dopingowymi.

"Ten wizerunek wymaga zmian" - zaznaczył szef MSiT.

Reklama

W środę obradujący w Strasburgu Komitet Rady Europy ds. WADA (CAHAMA) zdecydował, że Bańka będzie europejskim kandydatem na szefa Światowej Agencji Antydopingowej. W maju na posiedzeniu w Montrealu władze krajów wszystkich kontynentów zarekomendują jednego kandydata, a WADA zdecyduje o jego ewentualnym zatwierdzeniu na listopadowej konferencji w Katowicach. Jeśli nie będzie przeszkód, Bańka obejmie funkcję od 1 stycznia 2020 roku na dwa lata.

WADA powstała w listopadzie 1999 roku ze wspólnej inicjatywy Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i władz krajów całego świata. Jej celem jest walka z niedozwolonym wspomaganiem w sporcie, m.in. poprzez opracowywanie i ustalanie przepisów oraz procedur antydopingowych. Poza tym m.in. publikuje listę substancji zakazanych i wydaje akredytacje dla krajowych laboratoriów antydopingowych.