Rosjanie mają zakaz startu w najważniejszych imprezach sportowych pod narodową flagą w konsekwencji afery antydopingowej.

W grudniu Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) w Lozannie negatywnie rozpatrzył odwołanie strony rosyjskiej od decyzji międzynarodowych władz sportowych, ale skrócił okres kary z czterech do dwóch lat. Tak czy inaczej, będzie ona jeszcze obowiązywała w czasie planowanych na luty 2022 roku igrzysk w Pekinie.

Ustalenia MKOl i WADA

Reklama

Piątkowe decyzje są efektem ustaleń Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego oraz Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Uzgodniono, że w oficjalnej nazwie reprezentacji sportowców z Rosji nie będzie słowa "neutralny", ale zabraknie też nazwy samego kraju. W 2018 roku w Pjongczangu Rosjanie startowali jako "Olimpijczycy z Rosji".

Na razie nie wiadomo, jaki utwór będzie grany dla złotych medalistów zamiast narodowego hymnu. MKOl wciąż czeka na propozycję ROC w tej sprawie.