Zadecydowała o tym słabsza dyspozycja Japończyków, którzy uplasowali się na dziewiątej pozycji i w rankingu zostali wyprzedzeni przez Rosjan i Polaków.

W eliminacjach biało-czerwoni jechali w składzie: Maciej Bielecki, Krzysztof Maksel i Mateusz Rudyk, zajmując piątą lokatę z wynikiem 43,041. Z kolei w pierwszej rundzie, startując w składzie: Bielecki, Rudyk i na ostatniej zmianie Rafał Sarnecki, wypadli słabiej – 43,490.

Reklama

W pierwszej rundzie fantastycznie pojechali Holendrzy, bijąc rekord świata wynikiem 41,275. Poprzedni najlepszy rezultat należał od siedmiu lat do Niemców i wynosił 41,871.

Wcześniej w eliminacjach sprintu drużynowego Marlena Karwacka i Urszula Łoś zajęły ósme miejsce i także zapewniły sobie kwalifikację olimpijską.

Polki uzyskały czas 32,953 i pojechały szybciej od dwóch ekip, z którymi rywalizowały o przepustki do Tokio – Nowozelandek (33,184) i Ukrainek (34,213). Do pierwszej rundy awansowało tylko osiem najlepszych zespołów.