Prezydent zwykle osobiście uczestniczył w Noworocznym Spotkaniu Rodziny Olimpijskiej. Tym razem odbywa się ono, ze względu na pandemię Covid-19, w reżimie sanitarnym, a Andrzej Duda połączył się zdalnie ze znacznie węższym niż zwykle gronem uczestników.
"Za nami wyjątkowy rok i to wyjątkowe Spotkanie Rodziny Olimpijskiej. Mam nadzieję, że podczas kolejnego będziemy się już mogli zobaczyć twarzą w twarz. Ogromnie mi tego brakuje" - rozpoczął swoje wystąpienie.
Prezydent przypomniał, że z powodu pandemii przełożono lub odwołano wiele imprez sportowych, w tym tę najbardziej prestiżową - zmagania olimpijskie.
"Wierzę i trzymam kciuki, by igrzyska w Tokio się odbyły w 2021 roku. Będę trzymał kciuki za sportowców walczących na arenach światowych" - zapewnił.
Zwrócił uwagę, że ze względu na koronawirusa sportowcom towarzyszy niepokój. "Ja miałem namiastkę tego, co państwo odczuwają, przy okazji przesunięcia ubiegłorocznych wyborów prezydenckich" - zaznaczył.
Duda docenił także sukcesy polskich zawodników w 2020 roku. Wśród sportowych bohaterów minionego roku wymienił m.in. triumfatora Turnieju Czterech Skoczni edycji 2019/20 Dawida Kubackiego oraz Kamila Stocha, który zwyciężył w kolejnej odsłonie tej imprezy, tenisistkę Igę Świątek oraz piłkarza Roberta Lewandowskiego.