Mazur i Jolly Jumper pokonali dystans w czasie 2.29,8 i wyprzedzili o łeb Lady Iwonę pod starszym uczniem Oliwią Szarłat oraz Kaneshyę (dżokej Martin Srnec), klacz Moonu (dżokej Aleksander Reznikow), Santo Elmo (kandydat dżokejski Bolot Kałysbek Uulu) oraz Don Kastersa (dżokej Anton Turgajew).
W stawce pobiegło 12 koni oraz pięć klaczy. Przed rokiem Mazur uplasował się na czwartym miejscu, dosiadając ogiera Adalena. Teraz stworzył zwycięską parę z trzyletnim gniadym ogierem Jolly Jumper.
Swój udział w tym sukcesie ma także trener Maciej Jodłowski ze służewieckiej stajni Orarius, szkolący konie od 1994 roku.
Nie posiadam się z radości, bowiem po raz czwarty triumfowałem w Derby. Wierzyłem w tego konia. Poznaliśmy się bowiem przed rokiem, dwukrotnie startowałem na nim we Wrocławiu. Teraz trener Maciej Jodłowski złożył mi propozycję startu i jak widać obaj "czuliśmy" sukces - powiedział PAP Mazur.
Na dziewiątym miejscu gonitwę ukończyła córka triumfatorki z 2010 roku klacz Iva Grey (dżokej Stefano Mura).
W puli nagród gonitwy było 227 500 zł. Premia za triumf wyniosła 130 tys., a za kolejne miejsca 52, 26, 13 i 6,5 tys.
Gonitwa Derby została ufundowana przez XII lorda miasta Derby sir Edwarda w 1780 roku, a w Polsce pierwszy wyścig rozegrany został na Polu Mokotowskim w 1896 roku.