Najciekawiej zapowiadał się mecz w Bełchatowie. Wicemistrzowie Polski grają z drugą drużyną w tabeli Orange Ekstraklasy Wisłą Kraków. Trenerzy wystawili jednak piłkarzy, którzy rzadziej pojawiali się ostatnio w lidze. Po 20 minutach było 0:0, żadna drużyna nie stworzyła sobie klarownej sytuacji do zdobycia bramki.
Dwie minuty później mogło być 1:0 dla gospodarzy. Dośrodkowywał Alexander Sanchez, głową strzelał Carlos Costly, ale minimalnie niecelnie. W końcówce pierwszej połowy znów przed szansą stanęli zawodnicy Bełchatowa. Jednak debiutujący w GKS-ie Grzegorz Kuświk w dogodnej sytuacji nie trafił dobrze w piłkę.
Znakomite okazje marnowali piłkarze Bełchatowa, ale gola strzelili wiślacy. W 72. minucie po dograniu Patryka Małeckiego z pięciu metrów do siatki trafił Tomas Jirsak. Gospodarze się poddawali. Dążyli do wyrównania i udało się. W 87. minucie sędzia podyktował rzut karny za faul Kokoszki na Kuświku, którego na bramkę zamienił Grodzicki. Wynik do końca meczu już się nie zmienił.
W pozostałych spotkaniach Korona Kielce zremisowała 1:1 z Jagiellonią Białystok. Gospodarze mieli szansę na zwycięstwo, ale w 90. minucie Paweł Sasin nie strzelił rzutu karnego. Górnik Zabrze pokonał 1:0 Zagłębie Sosnowiec.
Mecze 2. kolejki Pucharu Ekstraklasy:
Grupa C:
Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:0)
Bramki: Zabłocki 83 - Geworgian 66
Grupa D:
GKS Bełchatów - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
Bramki: Grodzicki 87 karny - Jirsak 72
Górnik Zabrze - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (0:0)
Bramka: Smirnovs 80
