"Czeka nas teraz intensywna praca nad uzupełnieniem dokumentacji. Musimy ją zakończyć do poniedziałku, 2 czerwca" - dodaje Kasprzak. Nie powinno być z tym większego problemu. Gorzej wygląda sytuacja składu drużyny.
"W Pucharze UEFA chcielibyśmy wystąpić w nieco silniejszym składzie aniżeli w Intertoto. Liczymy, że uda nam się pozyskać kolumbijskiego stopera, który grał w Zagłębiu Lubin - Manuela Arboledę. Staramy się też o wzmocnienie ataku Robertem Lewandowskim ze Znicza Pruszków, królem strzelców II ligi. Mamy pieniądze na transfery. Będziemy jeszcze poszukiwać i innych piłkarzy. Definitywnie bowiem rozstajemy się z Marcinem Zającem, z którym nie udało się nam dojść do porozumienia. Ale od 1 lipca piłkarzem Lecha będzie Sławomir Peszko z Wisły Płock" - opisuje sytuację panującą w Lechu Arkadiusz Kasprzak.