Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał w menedżera piłkarskiego Radosława Osucha na grzywnę 75 tysięcy złotych. Dodatkowo Osuch musi przeprosić holenderskiego szkoleniowca w czasopiśmie Metro oraz zapłacić koszty procesu.

"Beenhakker handluje żywym towarem"

Reklama

Osuch w sierpniu ubiegłego roku w felietonie zamieszczonym na jednej z piłkarskich stron internetowych zarzucił Beenhakkerowi "handel żywym towarem" mając na myśli czerpanie korzyści przy okazji dokonywania powołań do piłkarskiej kadry Polski. Holenderski szkoleniowiec poczuł się obrażony i skierował sprawę do sądu.

To jednak nie koniec procesu, bo Radosław Osuch już zpowiedział apelację od wyroku.