Władze klubu tracą powoli cierpliwość do Włocha. Najpierw drużyna została wyeliminowana przez Werder Brema z Pucharu UEFA, a trzy dni później przegrała mecz ligowy z zajmującą czternaste miejsce w tabeli Sampdorią Genua 1:2. Milan utrzymał jeszcze trzecie miejsce, ale ma już tylko dwa punkty przewagi nad Fiorentiną i aż dwanaście straty do lidera Interu Mediolan.
"Ancelotti zostanie z nami, ale pod jednym warunkiem - Milan nie straci trzeciej pozycji w tabeli" - powiedział dyrektor generalny klubu Adriano Galliani.