Po remisach 0:0 na wyjeździe i 1:1 u siebie Katalończycy wyeliminowali Chelsea z dalszej rywalizacji. Anglicy, a zwłaszcza dwóch graczy nie mogło się z tym pogodzić, a swoje zdanie wyrazili bezpośrednio na boisku.
Drogba zaatakował norweskiego sędziego Toma Henninga Ovrebo. Potem przed kamerami nie dobierał słów i przeklinając ocenił cały mecz jako "wstyd dla arbitra".
Także Bosingwa krytycznie wyrażał się o arbitrze i zarzucił mu, że nie podyktował przynajmniej jednego rzutu karnego dla londyńczyków.
Klub oraz zawodnicy mają trzy dni do złożenia odwołania od decyzji UEFA.