Henry od początku sezonu co chwilę musiał pauzować z powodu drobnych urazów. Ostatnia kontuzja okazała się bardzo poważna. Niedawno, w spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów naderwał mięsień pachwiny. To już było dla niego za dużo. Tym bardziej, że wcześniej miał ciągłe problemy z mięśniami brzucha.
Ci, którzy liczyli, że Henry pomoże Arsenalowi w walce o Ligę Mistrzów mogą czuć się zawiedzeni. Francuz wróci na boiska dopiero w sierpniu, kiedy wystartują nowe rozgrywki Premier League.