W sierpniu 1990 roku PSV, ówczesny klub Romario grał z amatorską drużyną Nieuw Buinen. Brazylijczyk miał wtedy zdobyć gola, o którym potem... zapomniał. "De Volksrant" zdołał potwierdzić informację w najpewniejszym źródle - gazecie rację przynał bramkarz Niuw, Derk Piebes, który bronił w tamtym meczu.

Od jakiegoś czasu Romario zaczął liczyć swoje trafienia, żeby wiedzieć kiedy trafi po raz tysięczny. Gdy uda mu się ta sztuka, ma zakończyć karierę. Piłkarz uważa, że na koncie ma 999 bramek i wciąż czeka na magicznego gola. W swoich obliczeniach pominął bramkę ze wspomnianego meczu. A może Brazylijczyk zmienił zdanie i chce jeszcze trochę pograć w piłkę?