Zagłębie będzie czekał naprawdę ciężki dwumecz. Choć to dopiero druga runda eliminacji, to drużyny, na które może trafić, są bardzo mocne i ich nazwy robią wrażenie. "Szachtar Donieck, Glasgow Rangers, Besiktas Stambuł" - Michniewicz wylicza najsilniejsze zespoły. "To tylko przykłady, bo tak naprawdę każda drużyna jest niezwykle ciężka do ogrania" - dodaje trener Zagłębia.
Mistrzowie Polski mogą jeszcze trafić m.in. na mocne: Slavię Pragę, Red Bull Salzburg, FC Kopenhaga czy Crvenę Zvezdę Belgrad. "Wszyscy wiemy, jaka jest polska piłka i droga do Ligi Mistrzów jest naprawdę daleka" - uważa Michniewicz.
Nie znaczy to jednak, że piłkarze i trener denerwują się przed jutrzejszym losowaniem. "Nie zawracamy sobie tym głowy. Na razie ciężko trenujemy. Jutro zobaczymy, na kogo trafimy i w tedy zaczniemy się zastanawiać nad sposobem, żeby pokonać rywali" - tłumaczy trener Zagłębia.
Losowanie drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów rozpocznie się jutro o godz. 12 w szwajcarskim Nyonie.
Drużyny, na które może trafić Zagłębie Lubin w drugiej rundzie el. do Ligi Mistrzów:
Steaua Bukareszt (Rumunia), Glasgow Rangers (Szkocja), Racing Genk (Belgia), Szachtar Donieck (Ukraina), Slavia Praga (Czechy), Besiktas Stambuł (Turcja), Lewski Sofia (Bułgaria), Beitar Jerozolima (Izrael), Rosenborg Trondheim (Norwegia), Red Bull Salzburg (Austria), Crvena Zvezda Belgrad (Serbia), FC Kopenhaga (Dania), Debreczyn VSC (Węgry). APOEL Limassol (Cypr), Dinamo Zagrzeb (Chorwacja) - jeżeli przejdą pierwszą rundę eliminacji.
