"Robimy wszystko, by Artur jak najszybciej doszedł do siebie" - mówi przedstawiciel Celtiku Tommy Burns. "Jednak przy takiej kontuzji trzeba zachować wyjątkową ostrożność. Jedna zła diagnoza lekarska może bardzo zaszkodzić zawodnikowi" - dodaje.

Boruc na pewno nie wystąpi w pierwszych meczach szkockiej ekstraklasy. Ale to nie koniec. Prawdopodobnie opuści również spotkanie 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Mistrzów. Mecz ten Celtic rozegra 14 sierpnia.

Reklama