Do 60. minuty spotkania GKS Bełchatów - Zagłębie Lubin wydawało się, że to gospodarze strzelą zwycięskiego gola. Ale wtedy do rzutu wolnego podszedł Maciej Iwański. Kapitan "Miedziowych" strzelił z 25 metrów. Bramkarz rywali nie miał nic do powiedzenia - futbolówka spadła mu za plecy wprost do siatki.

Reklama

Zobacz zwycięską bramkę Iwańskiego >>>

Dzięki golowi Iwańskiego Zagłębie wygrało w hicie trzeciej kolejki Orange Ekstraklasy. A pomocnik "Miedziowych" wpisał się po raz drugi na listę strzelców w obecnym sezonie naszej ligi.