Blanc jest pewien, że wszyscy jego zawodnicy będą śpiewali hymn, aby udowodnić że naprawdę mają ochotę grać dla swego kraju. Meczem z Białorusią trójkolorowi rozpoczną kwalifikacje do mistrzostw w Polsce i na Ukrainie.
Selekcjonera Francuzów martwi, że obecnie niektórzy najmłodsi piłkarze nie znają słów Marsylianki i dlatego osobiście rozda piłkarzom tekst hymnu.
Reputacja reprezentacji Francji bardzo podupadła po słabej grze, a później strajku na treningu podczas mistrzostw świata w RPA. Blanc zdaje sobie sprawę, że najlepszym sposobem na odzyskanie zaufania kibiców będą dobre wyniki.