Wilki, które latem na transfery wydał ponad 37 mln euro, zawodzą. Nie mają jeszcze w dorobku żadnego punktu, a ich gra jest daleka od oczekiwań. Już po cichu mówi się o zwolnieniu angielskiego szkoleniowca Steve'a McClarena. Borussia z kolei powoli się rozpędza, a zespół z każdym meczem prezentuje się coraz lepiej. W sobotę do bramki trafili Turek Nuri Sahin i Japończyk Shinji Kagawa.

Reklama

Jedyną drużyną z kompletem punktów jest Hoffenheim, które w piątek nieoczekiwanie pokonało Schalke 2:0 i otwierają tabelę. Zespół z Gelsenkirchen natomiast, podobnie jak VfB Stuttgart i VfL Wolfsburg, nie zdobył w tym sezonie jeszcze żadnego punktu.

O pechu może mówić Michael Ballack. Jeszcze nie zdążył wrócić do pełnej dyspozycji po niedawnym urazie stawu skokowego, a już znowu znalazł się pod opieką lekarzy. Bayer Leverkusen nie tylko stracił zatem kapitana, ale i punkty. Z Hannoverem zremisował 2:2, a nowa kontuzja Ballacka wydaje się być poważna. Jak bardzo - wykażą dopiero szczegółowe badania.

Franz Beckenbauer nie dostał od Bayernu wymarzonego prezentu na 65. urodziny. Wprawdzie kibice owacją na stojąco przywitali go na stadionie, ale później nie zobaczyli żadnego gola. Gospodarzom konfrontacji między tymi zespołami nie udało się wygrać żadnego z ośmiu spotkań.