Pocieszające dla polskich kibiców jest to że cała sprawa miała miejsce na treningu reprezentacji Chile, a nie tej prowadzonej przez Franciszka Smudę. Drużyna z Ameryki Południowej przygotowuje się do tu w Copa America, ale jak widać piłkarze na treningach zajmują się czymś zupełnie innym niż kopanie piłki.

Reklama

Podczas zajęć chilijscy piłkarze rozebrali do naga 27-letniego Roberto Cerecedę z Colo Colo. Miejscowe media są przerażone tym co dzieje się w kadrze. Według nich to kolejny dowód, że selekcjoner nie panuje nad drużyną, w której brakuje dyscypliny.