Dariusz Dudka w reprezentacji Polski grał już za trenera Pawła Janasa. Jednak od tamtej pory w kadrze sporo się zmieniło.
"Dziś wszyscy jesteśmy sobie... bardziej równi. Wtedy istniała fala. Każdy miał respekt do Tomka Hajty czy Wałdocha, nie siedzieliśmy z nimi" - mówi "Przeglądowi Sportowemu" piłkarz Auxerre.
"Czuło się też od nich, że grasz tylko w polskiej lidze, a oni w zagranicznej" - dodaje Dudka.