25-letni zawodnik Barcelony zdobył od stycznia już 86 bramek, o jedną więcej niż Niemiec w 1972 roku.
Wydaje się, że do końca roku Messi może strzelić jeszcze kilka goli, a jego osiągnięcie może przetrwać co najmniej następne 40 lat - ocenił Mueller.
Messi z 86 trafień 74 zanotował w barwach Barcelony, a 12 w drużynie narodowej. W klubie 56 uzyskał w hiszpańskiej ekstraklasie, 13 w Lidze Mistrzów, trzy w Pucharze Króla, a dwa w Superpucharze Hiszpanii.
Na dorobek Muellera złożyły się 72 gole dla Bayernu Monachium i 13 dla reprezentacji Niemiec.
Mój rekord przetrwał 40 lat, ale kiedyś rozgrywanych było mniej spotkań. Teraz Messi, najlepszy obecnie piłkarz świata, miał więcej okazji do wpisywania się na listę strzelców. Co nie zmienia faktu, że to niewiarygodny zawodnik. Gigant, a jednocześnie uprzejmy facet bardzo profesjonalnie traktujący futbol - ocenił Mueller.
Ma tylko jedną wadę - nie gra dla Bayernu - dodał były piłkarz tego klubu, który obecnie zajmuje się w nim szkoleniem młodzieży.
