Do incydentu doszło przed barem na jednej z ulic w Brukseli, a jego fragment został zarejestrowany telefonem. Nagranie od razu trafiło do internetu. Widać na nim, jak Denayer, który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Sunderlandzie kopie w głowę innego uczestnika bójki.

Reklama

21-letni obrońca Manchesteru City tłumaczy się, że stanął w obronie swojego przyjaciela. Zareagowałem instynktownie. Moim celem było obronić kolegę przed napastnikiem. Żałuję swojego zachowania - powiedział Denayer.

Skrucha jednak może nie wystarczyć i piłkarz nie ucieknie przed odpowiedzialnością. Sprawą już zajęła się miejscowa policja.