Środkowy obrońca drużyna z Ameryki Południowej był sfrustrowany, że jego reprezentacja przegrywa. Swoją złość wyładował jeszcze w trakcie gry. Otamendi z premedytacją kopnął piłką w lezącego Ivana Rakitica. Argentyńczyk powinien zostać ukarany czerwoną kartką. Niestety sędzia pokazał mu tylko żółty kartonik. Po tym zagraniu między piłkarzami obu reprezentacji doszło do przepychanek.
Mecz Argentyny z Chorwacją był bardzo brutalny. Jedni i drudzy nie odstawiali nogi. Kości trzeszczały, a piłkarze co chwila po ostrych faulach lądowali na murawie. Nie zabrakło też chamskich zagrań. Właśnie takim "popisał" się Nicolas Otamendi.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama