Według wielu dzienników europejskich, opierających się na doniesieniach Football Leaks, Infantino miał "zaprosić" prokuratora Rinaldo Arnolda na tegoroczne mistrzostwa świata w Rosji, a wcześniej na kongres FIFA w maju 2016 roku w Meksyku i na organizowany w tym samym miesiącu finał Ligi Mistrzów w Mediolanie.

Reklama

Zadaniem prokuratora śledczego będzie "precyzyjne ustalenie faktów i stwierdzenie, czy podlegałyby one kodeksowi karnego czy też nie" - poinformowało w komunikacie biuro ministerstwa publicznego kantonu Valais, dodając, że podczas śledztwa Arnold zachowa swoje stanowisko.

Serwis Football Leaks uzyskał dostęp do maila, w którym Arnold dziękuje szefowi FIFA za bilety dla rodziny na mundial w Rosji. W innym, wcześniejszym mailu prokurator kantonu Valais proponuje Infantino, że się dowie w szwajcarskiej prokuraturze generalnej, czy jego nazwisko figuruje w tzw. Panama Papers, zbiorze poufnych dokumentów z rajów podatkowych, udostępnionym mediom po wycieku z jednej z kancelarii podatkowych w Panamie.

Śledztwo nie obejmie innego wątku pojawiającego się w Football Leaks: zaangażowania Infantino w nielegalnym obejściu przez Manchester City, Paris Saint-Germain oraz AS Monaco przepisów Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) dotyczących finansowego fair play. Infantino był sekretarzem generalnym UEFA w latach 2009-16.