W kongresie i wyborach wezmą udział przedstawiciele wszystkich 211 federacji zrzeszonych w FIFA. Rada FIFA zaaprobowała propozycję wiceprezydenta organizacji szejka Ibrahima al-Chalify, aby w przypadku braku kontrkandydata wybór szefa nastąpił przez aklamację.
Podobna procedura ma miejsce w czasie wyborów prezydenta Europejskiej Unii Piłki Nożnej (UEFA), a także skorzystano z niej przy powtórnym staraniu się o stanowisko sternika FIFA przez Szwajcara Josepha Blattera w 2007 roku.
49-letni Infantino został wybrany na prezydenta FIFA 26 lutego 2016 roku. Do zmiany władzy doszło w wyniku wielkiej afery korupcyjnej, wskutek której posadę szefa FIFA straciła Blatter. Obecny sternik piłkarskiej centrali dysponuje ogromnym poparciem przede wszystkim krajów Afryki, Azji, a także Północnej i Południowej Ameryki. Nie wiadomo jednak, jak do propozycji ustosunkują się delegaci krajów europejskich.
Infantino jest nie tylko sportowym działaczem, ale - jak wielu ocenia - przede wszystkim rzutkim menedżerem, który doskonale potrafi lawirować między interesami różnych stron. Także wszelkie konflikty próbuje rozwiązać mieszanką pragmatyzmu i żartu. I właśnie dzięki takiemu dyplomatycznemu stylowi dostał się na piłkarski świecznik i pozostanie na nim co najmniej do 2023 roku.
Robi wszystko, by w każdej sytuacji w centrum uwagi znajdował się futbol, a nie inne tematy. Korupcja, finanse, łamanie praw człowieka, doping, chuligaństwo? Na te pytania Szwajcar zazwyczaj nie chce odpowiadać i je zbywa. Najczęściej słowami: "nie nasza sprawa" i zapewnia, że FIFA skupia się na ogólnoświatowym rozwoju piłki nożnej i to jest jej główne zadanie i domena działalności.
W ostatnim czasie z krytyką działalności Infantino wystąpił były szef UEFA Michel Platini.
"Infantino jest dla mnie niewiarygodny i nie ma legitymacji, aby reprezentować cały świat futbolu. Nie rozumiem jak człowiek, który w czasie 10-letniej kadencji sekretarza generalnego UEFA nieustannie krytykował FIFA, a teraz chce nią kierować" - powiedział Francuz podczas paryskiego spotkania z dziennikarzami.
Od połowy lat 90. Platini był prominentnym działaczem UEFA. W 2005 ogłosił, że w następnym wyborach będzie ubiegał się o funkcję szefa tej organizacji. 26 stycznia 2007 został wybrany na prezydenta UEFA zastępując Szweda Lennarta Johanssona. 21 grudnia 2015 został zawieszony przez Komisję Etyki FIFA na osiem lat za przyjęcie znaczących środków finansowych od ówczesnego szefa FIFA Josepha Blattera. Później kara została skrócona do czterech lat i dobiegnie końca w październiku.