Vukovic zajmie miejsce Iordanescu?
Przed przerwą na mecze reprezentacji Legia przegrała w Lidze Konferencji z tureckim Samsunsporem 0:1, a trzy dni później doznała klęski 1:3 w Ekstraklasie z Górnikiem Zabrze. Po tej porażce na rumuńskiego szkoleniowca warszawskiego zespołu wylała się potężna fala krytyki. Wielu ekspertów i spora część kibiców zaczęła się głośno domagać jego zwolnienia.
Mecz z Zagłębiem miał być dla Legii okazją do przerwania serii porażek i poprawienia atmosfery wokół drużyny. "Wojskowi" jednak zagrali fatalnie. Jeszcze słabiej niż w poprzednich spotkaniach i zasłużenie przegrali w Lubinie 1:3.
Jeśli ten mecz miał decydować o "głowie" Iordanescu, to Rumun nie zachowa swojej posady. Bardzo prawdopodobne, że już w poniedziałek zastąpi go Aleksandar Vukovic.
Piątkowski antybohaterem pierwszej połowy
W niedzielny wieczór po ponad trzech tygodniach przerwy spowodowanej kontuzją do podstawowego składu Legii wrócił Kamil Piątkowski. 25-latek występ w Lubinie będzie chciał jak najszybciej wymazać ze swojej pamięci. Stoper legionistów zaliczył jeden z najgorszych meczów w swojej karierze, który zakończył się dla niego jeszcze przed upływem pierwszej części gry.
Najpierw w 32. minucie Piątkowski miał wielkiego pecha i zaliczył samobójcze trafienie. Marcel Reguła zagrał wzdłuż bramki, a były reprezentant Polski niefortunnie interweniował i kompletnie zmylił Kacpra Tobiasza.
Tuż przed gwizdkiem na przerwę Piątkowski ręką zablokował piłkę lecącą do siatki. Piłkarz Legii został za to zagranie ukarany czerwoną kartką, a z rzutu karnego na 2:0 dla Zagłębia podwyższył Leonardo Rocha.
Honorowy gol Urbańskiego
Po zmianie stron grająca w osłabieniu Legia próbowała odwrócić losy meczu. Mimo starań stać ją było tylko na strzelenie honorowego gola.
W 53. minucie Paweł Wszołek z prawej strony dograł piłkę w pole karne. Głową uderzał Kacper Urbański. Futbolówka po drodze do bramki odbiła się jeszcze od Kajetana Szymat i to jemu ostatecznie zapisano samobója.
W doliczonym czasie gry do drugiej połowy wynik meczu na 3:1 ustalił Jakub Sypek.
Legia taci do lidera już 9 punktów
To druga ligowa porażka Legii z rzędu. Podopieczni trenera Iordanescu po 11 rozegranych meczach mają na koncie 15 punktów i z są dopiero na 9. miejscu w tabeli. Do prowadzącej Jagiellonii Białystok tracą dziewięć "oczek".
Zagłębie po zwycięstwie nad Legią awansowało na siódmą pozycję. "Miedziowi" mają osiem punktów mniej od lidera Ekstraklasy.