Do zdarzenia doszło w sierpniu ubiegłego roku w pociągu z York do Newcastle. 51-letni były zawodnik m.in. Tottenhamu Hotspur i Lazio Rzym pocałował przypadkową kobietę bez jej zgody i został zatrzymany jeszcze przed wyjściem na stację.

Reklama

Adwokatka byłego piłkarza Michelle Heeley oświadczyła, że wezwie na rozprawę wielu świadków, którzy potwierdzą, iż Gascoigne "ma skłonność do całowania obcych ludzi, ale bez podtekstu seksualnego".

- Jestem zaniepokojony, naprawdę się boję. Nic złego nie zrobiłem - powiedział z kolei Gascoigne. Proces rozpocznie się 14 października. Były piłkarz jest oskarżony o "napaść na tle seksualnym poprzez dotknięcie".

Przez wiele lat Gascoigne miał problemy alkoholowe. Nałóg skłonił go nawet do próby samobójczej.

W reprezentacji Anglii rozegrał 57 meczów, w których zdobył 10 bramek. Uczestniczył w mistrzostwach świata w 1990 roku i Europy sześć lat później.