Badania do ostatniej chwili trzymane były w tajemnicy. Leo Beenhakker chciał w ten sposób uniknąć mediów i w spokoju sprawdzić przygotowanie kondycyjne naszych zawodników - informuje telewizja nsport.
O kondycji polskich piłkarzy, grających w zachodnich klubach, Beenhakker dowie się już podczas zgrupowania w niemieckiej miejscowości Donaueschingen, które rozpocznie się 19 maja.