36-latek zdobył się na szczere wyznanie w rozmowie z dziennikiem "L'Equipe". W czasach gry w Saint-Etienne piłem alkohol po przegranych meczach. Potrzebowałem pić, żeby zapomnieć. Bałem się, że zostanę skrytykowany i obrażany, więc chciałem od tego uciec - zdradził były obrońca reprezentacji Polski.

Reklama